Autor / Wiadomość

Knajpka pod czterolistną koniczynką wita !

Sen
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 6:40, 06 Maj 2006     Temat postu:


Poranna kawa.

Później zrobimy sok dla Feniks.

J sok pijam gdy jestem na mieście.
W domu od wielu lat nie wyciskam owoców a zjadam je w całości.
Prawdę mówiąc pochłaniam duże ilości pomarańczy i mandarynek mało słodkich i jabłek.
Zobacz profil autora
Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:56, 06 Maj 2006     Temat postu:


Witaj Feniks cieszę się, że jesteś.

Zapraszam na sernik. Dziś dzień pełen wrażeń, nie to kojejny dzień pełen wrażeń... Tak ostatnio los się dziwnie plecie, że zaskakuje na każdym zakręcie.
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Nie 8:00, 07 Maj 2006     Temat postu:


Nef sernik jest pyszny.

Nawet ja się skusiłam.

Co tam cukier, skoro serniczek nęci zapachem. Najwyżej znowu będę miała podkowy pod oczami i organizm pozbędzie się nadmiaru cukru przez skórę twarzy.

Przyniosłam kawę[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Pon 5:07, 08 Maj 2006     Temat postu:


Obudziłam się zbyt wcześnie i jestem zła sama na siebie.
Będę niedospana.

No trudno jest jak jest.
Feniks niezastąpioną zostawiła serwetki i ołówek
Nawet szukać nie musiałam.
Wczoraj odbyłam podróż w marzenia swoje i przypadkowo znalezione innej osoby.
Czasem brakiem odwagi możemy przegapić szansę jaką dał nam los



Za oknem mrok, nawet ptaki jeszcze śpią
wszechwładny w majestacie odpoczywa
nocne godziny straceńców, rozliczanie co przeszłe
co się udało, czego nie było i czy warto żyć
niedoszłe marzenie, drżenie serca radosne
niewypowiedziana miłość, wszystko się śni
czas gdy wierzymy we wszystko co chcemy
miłość w wpatrzonych oczach, życzliwość uśmiechu
dobre słowa, prawdziwe, niosące radość
nadzieja na zapisanie czystej kartki papieru ...
delikatni do bólu nie powiedzenia
za mało odważni by sprawić radość
nocni marzyciele życia
Wiesława_Barbara
8.05.2006
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Wto 5:32, 09 Maj 2006     Temat postu:


Niedospana wyjechałam samochodem z kolegami w teren.
Siedziałam jako pasażer.
Choroba lokomocyjna dała znać w bardzo intensywny sposób, do dzisiaj czuję sie źle.

Teraz już mam "Lokomotiv" w torebce.
Znacie jakieś sposoby na taka przypadłość ?
Poza tym, że należy samemu być kierowcą aby nie odczuwać żadnych niepożądanych objawów choroby.
Zobacz profil autora
Sen
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 18:09, 09 Maj 2006     Temat postu:


Przyznaję, że "Lokomotiv" jest skuteczny.

Dzisiaj myśl, że muszę znowu jechać jako pasażer wywołała reakcje żołądka.
Tabletki podziałały i jazda odbyła się bez specjalnych sensacji.

Kolejna rzecz którą zawsze muszę brać pod uwagę ............. od zawsze.
Zobacz profil autora
Feniks
Moderator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto feniksów

PostWysłany: Śro 20:15, 10 Maj 2006     Temat postu:


Choroba lokomocyjna kojarzy mi się z mdłościami
A mdłości to jest to o czym zdecydowanie chciałabym zapomnieć.
Zapraszam na herbatę cynamonową
i jakiś jogurcik tudzież serek homogenizowany
wszelkie inne produkty ich zapach a niekiedy nawet i widok budzą u mnie odruch womitalny
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Śro 20:28, 10 Maj 2006     Temat postu:


Przepraszam
Jakoś tak się zbiegło.

Herbatka cynamonowa pachnie ciekawie
ale ja zostanę przy pomarańczach.
Zobacz profil autora
Sen
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 6:46, 11 Maj 2006     Temat postu:


Poranna kawa.

Jedyna używka jaka mam.
To śmieszne że odbierana jestem jako osoba z niezawodnym zdrowiem a przecież sprawne funkcjonowanie organizmu zapewniam sobie wprowadzonymi ograniczeniami i ćwiczeniami fizycznymi.

Z boku zawsze wszystko wygląda inaczej.
Zobacz profil autora
Feniks
Moderator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto feniksów

PostWysłany: Pią 19:48, 12 Maj 2006     Temat postu:


Mam pytanie
jak poradzić sobie z silnym bólem głowy
gdy nie można pozwolić sobie na tabletki?
Wkładam głowę pod ciepłą wodę
albo Mąż sciska mi ją ręcznikiem
oczywiście ciemno cicho i spokojnie
Ale to wszytko słabo działa
macie jakieś sposoby?
Zobacz profil autora
Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:14, 12 Maj 2006     Temat postu:


Ciemno cicho i spokojnie Feniks do tego herbata i dużo soku z cytryny - czasami pomaga. Albo długi sen... z tym gorzej, bo demony bólu i we śnie się znajdują.
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Pią 20:19, 12 Maj 2006     Temat postu:


Ja na wszystko używam polopiryny (pomijamy chorobę lokomocyjną Wink )
Jem ją na samym początku aby organizm miał siłę zawalczyć i sam zwyciężyć.
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Sob 5:21, 13 Maj 2006     Temat postu:


Kawa dla mnie

dla Feniks i Nef sok



Witam porannie.

Feniks powinna wypoczywać po wczorajszej walce z bólem głowy.
Niech śpi. Sen to wspaniała niedoceniany stan.

Jakoś tak jest, że nie potrafimy doceniać najprostszych a wspaniałych rzeczy.

Kto z nas potrafi cieszyć się powietrzem ?
A przecież bez niego w po minucie ............
A o wodzie kto pamięta ?
Kto zdaje sobie sprawę z jej niezwykłości?
Zobacz profil autora
Feniks
Moderator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto feniksów

PostWysłany: Sob 18:46, 13 Maj 2006     Temat postu:


Uwaga truizm
potrafimy je docenić dopiero wtedy gdy nagle nam ich zabraknie
Jak dziwne smakuje kawa gdy mamy katar
gdy nie możemy delektować się jej cudownym choć nieczesto świadomie dostrzeganym aromatem
Jak cudownie smakuje świeże wiosenne powietrze dociera do nas dopiero wtedy gdy jesteśmy go dłuższy czas pozbawieni
i tak dalej i tak dalej
banalne ale na nasze nieszczęscie sprawdza się
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Sob 18:59, 13 Maj 2006     Temat postu:


Może częściej powinniśmy mówić o oczywistych sprawach ?

Nie bać się truizmu.
To że coś jest oklepane nie znaczy przecież że jest złe.
Niby wszyscy o czymś wiemy ale czy pamiętamy ?

Dlaczego ważniejsze ma być coś rzadziej wypowiadanego ?
Zobacz profil autora
Feniks
Moderator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto feniksów

PostWysłany: Pon 19:30, 15 Maj 2006     Temat postu:


Dzisiaj właśnie poczułam to o czym pisałyśmy Senanto.
Darowano mi coś co otrzymuje- w sposób naturalny i oczywisty- ogromna większość ludzi.
Ja też ten dar otrzymałam
ale kazano mi prosić o niego bać się o niego modlić się o niego kląć płakać chować ze strachu głowę pod poduszkę.
Nie był taki oczywisty.
Ale mogę się nim cieszyć
radośc prawie zwaliła mnie z nóg
Potrafię docenić i powiedzieć gdzieś w górę--
--choć zupełnie nie pasuje to do mojej koncepcji świata i Boga--
Dziękuję.

Kochani zapraszam wszytkich na szampana
naprawdę mam co świętować-
stukam lampką w monitor
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Pon 20:38, 15 Maj 2006     Temat postu:


Bardzo, bardzo się cieszę ! ! !



Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Wto 6:19, 16 Maj 2006     Temat postu:


Kawa i nowe przed nami.

Zaskakujący był wczorajszy dzień.
Radosne wieści plotły się z informacjami, które ocenić będzie można za jakiś czas.
Zobacz profil autora
Nefertiti
Moderator



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:35, 16 Maj 2006     Temat postu:


Kochani witajcie wieczorową porą.
Właśnie pani Burza odeszła sprzed moich okien, nagła niespodziewana z ciepłym deszczem...

Potrzebowałam deszczu takiego nagłego, żeby oczyścił nie tylko ulice ali i moje myśli. Przed terminem mam zaliczenia, niedosypiam uczę się, nie mam czasu na bycie "on-line" więcej niż 30 minut.
Cieszę się z niedospania, z wysiłku bo dążę do zakończenia sesji w pierwszym terminie, chce mieć wakacje, których zeszły rok mi poskąpił.

Pozdrawiam i jak tylko mam chwile, zaraz tu wpadam!
Zobacz profil autora
Senanta
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z marzeń

PostWysłany: Wto 21:30, 16 Maj 2006     Temat postu:


Ucz się ucz.
Będziesz sobie mogła dyplom położyć gdzie tylko sobie zamarzysz.

A tak na serio to zdobywaj te ważne kartki bo czasem biorą je na wagę i im więcej tym lepsze szanse na starcie. Później trzeba być przebojowym a jak ma się szczęście to można trafić do firmy gdzie liczy się wiedza.
No ale to ostatnie to dla wybrańców losu.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny

 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach