Knajpka pod czterolistną koniczynką wita !

Wysłany: Pon 22:26, 03 Lip 2006     Temat postu:


Trafiłaś jak zawsze w dziesiątkę.



Soczek na dobranoc?

Wysłany: Czw 21:33, 06 Lip 2006     Temat postu:


Posiedzę tu trochę.

Samotność wśród ludzi.
Nie wiedzą co się we mnie dzieje i pewnie tak jest lepiej.
Łatwiej zauważyć uśmiech na twarzy niz. to że cos człowieka gnębi.

Nie zauważyli by nawet słonia który stanąłby im na drodze.

Wysłany: Pon 21:54, 10 Lip 2006     Temat postu:


Siedzę w Rynku i zastanawiam sie ile razy umawiałam sie tutaj na spotkania.
Ile razy kończyły sie wspaniałą przygodą a ile rozczarowaniami.


Dzisiaj kolejny raz wychodzę na spotkanie człowieka.
Kolejny raz.

Wysłany: Czw 6:29, 13 Lip 2006     Temat postu:




I kolejny raz ktoś nie dotrzymał słowa.
Szkoda.

Może nie dane mi było wypić kawę w towarzystwie Sławka.
Los sam zdecydował.

Wysłany: Pią 0:33, 14 Lip 2006     Temat postu:


Temperatura spadła na tyle
że możliwe jest już życie
myślenie
czucie
bycie samotnym

Szczerzy na mnie swoje literki dzieło Quina
warczą stronnice Ryle'a
ile słow ile wysiłku
jaki pomnik ludzkiej myśli
Ja głupia wciąż i wciąż szukam w jego chłodzie i precyzji ukojenia
pocieszenia

Wysłany: Pią 18:32, 14 Lip 2006     Temat postu:


Dzisiaj stał się cud
po raz pierwszy poczułam moją Córeczkę
tak po prostu bez żadnej medycznej aparatury
dziwne
dziwne uczucie
Delikatne jak trzepnięcie skrzydełek motyla
prosto w serce

Taka okazja nie może się obejść bez szampana

Wysłany: Pią 23:09, 14 Lip 2006     Temat postu:




Wspaniała wiadomość ! ! !

Jasne, że szampan z tej okazji musi być ! ! !

Ogromnie się cieszę ! ! !
Ogromnie ! ! !

Wysłany: Czw 6:32, 20 Lip 2006     Temat postu:


Trzymam kciuki Feniks.

Będzie dobrze.

Wysłany: Sob 15:32, 22 Lip 2006     Temat postu:


Wróciłam
zniknęłam
nie chce się żegnać znów
brakuje mi słów
brakuje chwil i czasu
będę wpadać
jak będę mogła
na troszkę.

Wysłany: Pon 19:41, 24 Lip 2006     Temat postu:


Ewa Sałacka miala tyle lat co ja.








Jakie to wszystko jest kruche.

Wysłany: Pią 19:03, 28 Lip 2006     Temat postu:


Mało mnie ostatnio na forum, bo prywatnie jestem więcej wśród realnych ludzi.

Myślę, że to dobre rozwiązanie.

Fascynujacej soboty i niedzieli życzę Wam kochani.

Wysłany: Śro 16:36, 09 Sie 2006     Temat postu:


Feniks siedzę przy kominku i myślę o tym, że teraz muszę trzymać kciuki zaciśnięte szczególnie mocno.

Pamiętaj że jestem z Wami cały czas.
Jesteście bardzo mocne i dacie radę w każdej sytuacji.
Maleństwo ma ogromne szczęście, że nosisz je pod swoim wspaniałym sercem.

Wysłany: Czw 17:02, 17 Sie 2006     Temat postu:


Kciuki przydały się bardzo bardzo
i jeszcze trochę więcej.
I zapewnie będą jeszcze potrzebne tak więc proszę nie zwalniaj uścisku.

Rozkoszuję się właśnie pierwszą od bardzo dawna prawdziwą wyśmienitą kawą.
Jak dobrze jest wrócić do domu

Wysłany: Nie 14:18, 20 Sie 2006     Temat postu:


Cieszę się, że jesteście obie w domu.
Kciuki trzymałam cały czas bez względu na to czy miałam dostęp do internetu.

Nie było mnie przez chwilę, miałam dość wszystkiego i wyjechałam złapać choć jeden oddech.
Kilka dni wiele przygód i wspaniałe wrażenia ale o tym napiszę w dziale "Wycieczki, wyprawy, łazęgi ...."

Wysłany: Nie 19:28, 20 Sie 2006     Temat postu:


Trzymaj zaczerpnięty oddech w płucach
wszytkie złe emocje ludzka złośliwość i małostkowość dawno już uleciały
zostały same dobre wspomnienia
Dla Ciebie zapewnie kawa
mam rację?
Ja zostanę przy herbacie i multiwitamince
Dobrze móc Cię znów przeczytać

Wysłany: Nie 20:25, 20 Sie 2006     Temat postu:


Dla mnie kawa z łutem szczęścia.
Pamiętasz zapewne, rzuciłam monetą aby rozstrzygnęła ważna sprawę.
Leci teraz w dół gdy dotknie ziemi będzie wiadomo co zdecydował los.

Biorę wszystko albo nic.

Wysłany: Nie 21:58, 20 Sie 2006     Temat postu:


Własnie sobie przypomniałam jak wspaniale jest przyjąć gości we własnym domu
o ile to przyjemniejsze niż podejmowanie ich na sali szpitalnej.
Jak trudno jest na codzień dostrzec proste przyjemności
a stają tak wyraziste wtedy gdy jesteśmy ich dłuższy czas pozbawieni.

Kiedy moneta dotknie ziemi?

Wysłany: Pon 6:29, 21 Sie 2006     Temat postu:


Moneta dotknie prawdy w tym miesiącu.

Staram się cieszyć drobnymi przyjemnościami i staram się umieć wykorzystać szanse które daje los. Jest przewrotny daje nam co innego niż się spodziewamy a na dodatek łatwo przegapić właściwy moment gdy chce nam podarować coś nietypowego.

Poranna kawa Senanty, 50% kawy 50% wrzątku i łut szczęścia aby dokończyć zdobycie szczytu.

Wysłany: Śro 23:24, 23 Sie 2006     Temat postu:


Znowu Cię nie ma a to znaczy, że muszę mocniej zacisnąć kciuki.

Dacie radę !

Wysłany: Nie 6:06, 27 Sie 2006     Temat postu:


O ironio, w środku lata gdy niezmiernie cenna była dla mnie każda minuta dopadła mnie angina.
Przegrałam czas urlopu z własnym organizmem.
Dzisiaj nareszcie czuję się dobrze. Teraz śniadanie, mocna kawa Senanty i będę gonić marzenia.
Dogonię, jasne, że dogonię nic innego nie wchodzi w rachubę, bo stawka jest najwyższa.